Busem do Chmielnika
Tym razem kilka poplenerowych zdjęć z Chmielnika. Mocno podkoloryzowanych. Taki kaprys fotografa. Właśnie deszcz za oknem, to i trochę pstrokacizny się przyda ;) Za to podczas pleneru pogoda była idealna. Do tego dużo atrakcji, zupełnie niespodziewanych - festyn na rynku, czy zwiedzanie zabytkowej łaźni. W plenerze towarzyszył nam Jerzy Piątek. Było pięknie!
Zapraszam do oglądania i śledzenia bloga.
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
Fot. Małgorzata Chmiel |
Komentarze
Prześlij komentarz